Projekt nowelizacji Ustawy o kierujących pojazdami wpłynął do kancelarii marszałka sejmu Grzegorza Schetyny. To od niego zależy, czy i kiedy projekt trafi pod obrady sejmu lub do Komisji Infrastruktury.
Projekt przekazał 25 maja klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości. Do reprezentowania w pracach nad projektem posłowie upoważnili posła Krzysztofa Jurgiela. Projekt ustawy to zaledwie dwie strony i dwa artykuły, jednak bardzo istotne dla właścicieli ośrodków szkolenia kierowców i instruktorów. We wstępie uzasadnienia projektu czytamy: „Projekt powstał we współpracy parlamentarzystów z lokalnymi stowarzyszeniami skupiającymi ośrodki szkolenia kierowców i instruktorów nauki jazdy, aktualnie wspartymi przez ogólnopolskie organizacje. Stowarzyszenia mocno zaprotestowały przeciwko regulacjom ustawy, które nadmiernie godzą w zasady swobody konkurencji i podcinają podstawy funkcjonowania małych i średnich ośrodków szkolenia kierowców. Należy przy tym podkreślić, iż proponowane zmiany dotyczą regulacji, które mają przyczynić się do podniesienia jakości i standardu szkolenia przede wszystkim przez nieduże ośrodki, bowiem ośrodki średniej wielkości są na tym polu liderami na rynku szkolenia kandydatów na kierowców”.
Trzy zasadnicze zmiany
Pierwsza z nich to skreślenie w art. 26 ustawy ustępu 2, dzięki czemu szkolenie osób w formie nauczania na odległość z wykorzystaniem technik komputerowych i internetu, o których mowa w art. 23 ust. 3 ustawy, nie będzie prowadzone wyłącznie przez ośrodek szkolenia kierowców posiadający poświadczenie potwierdzające spełnianie dodatkowych wymagań. Zdaniem posłów „są to techniki proste i powszechnie stosowane, potrzebne raczej w terenie, z dala od dużych miast, w których usytuowane będą »super OSK«”.
Druga zmiana dotyczy przepisów zawartych w art. 31 ust. 1 – przepisów, które wprowadziły instytucję ośrodka szkolenia kierowców spełniającego dodatkowe wymagania, czyli tzw. Super OSK. Zdaniem posłów „ta kategoria ośrodków jest zbyteczna i wprowadzona w sposób całkowicie nieprzemyślany. Art. 31 przewiduje, że ośrodki takie można tworzyć, choć zarazem przyznaje im monopolistyczne uprawnienia w postaci wyłącznego prawa do szkolenia instruktorów przedłużających swe uprawnienia”. W uzasadnieniu posłowie obawiają się, że Super OSK nie powstaną na czas, co spowoduje „zamarcie systemu szkoleń instruktorów i paraliż systemu szkolenia kierowców”. Co więcej, wprowadzenie Super OSK doprowadzi do praktyk monopolistycznych i dyskryminacyjnych sprzecznych z polskimi i unijnymi standardami gospodarki rynkowej, swobody działalności gospodarczej, wolności wykonywania zawodu i zaufania obywateli do państwa. Wymagania stawiane pod adresem Super OSK to administracyjne utrudnienia, a jakość szkoleń wiąże się ze specjalizacją w zakresie poszczególnych kategorii prawa jazdy. Dlatego posłowie chcą, by Super OSK mogły zostać ośrodki szkolące w zakresie jednej kategorii prawa jazdy oraz zmniejszenia wymagań dla nich. Proponują, by właściciele OSK mogli występować po pięciu latach od uzyskania wpisu do rejestru przedsiębiorców) o poświadczenie potwierdzające spełnienie dodatkowych wymagań, jeżeli posiadają pojazdy szkoleniowe w zakresie kategorii prawa jazdy, w której występują o poświadczenie, przy czym co najmniej jeden pojazd musi być ich własnością (współwłasnością lub przedmiotem leasingu). Pojazd w zakresie prawa jazdy kat. AM, A1, A2, A, B1, B lub B + E musi być nie starszy niż siedem lat, w zakresie kat. C1, C1 + E, C i C + E jest nie starszy niż 10 lat, a w zakresie kat. D1, D1 + E, D i D + E jest nie starszy niż 15 lat. Aby otrzymać status Super OSK, przedsiębiorcy będą musieli zatrudniać dwóch instruktorów posiadających uprawnienia do prowadzenia szkolenia w zakresie prawa jazdy kategorii, w której starają się o uzyskanie poświadczenia, od co najmniej pięciu lat oraz osobę posiadającą przygotowanie pedagogiczne.
Trzecia sprawa to wprowadzenie możliwości zdawania egzaminu pojazdem będącym w dyspozycji ośrodka szkoleniowego wskazanego przez osobę egzaminowaną i na jej koszt (w zakresie kat. B1, C1, C1 + E, C, C + E, D1, D1 + E, D lub D + E).
Co dalej z projektem?
Zdaniem posłów PiS projekt ustawy wnosi pozytywne skutki społeczno-gospodarcze i nie rodzi żadnych skutków finansowych dla budżetu państwa i nie jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej. Co się z nim dalej stanie?
– W pierwszej kolejności marszałek musi nadać numer temu dokumentowi. Później może skierować go albo pod obrady sejmu albo do Komisji Infrastruktury. Najprawdopodobniej skieruje projekt do komisji i zajmą się nim posłowie – wyjaśnia poseł Krzysztof Jurgiel.
Nie ma jednak gwarancji, że posłowie zajmą się nowelizacją jeszcze w tym miesiącu.
– To wyłącznie zależy od marszałka. Niektóre projekty są trzymane rok u niego, jeżeli znajdzie jakieś powody – dodaje Jurgiel. – Projekt powinien zostać poddany pod debatę parlamentarną, bo ustawa stanowi zagrożenie dla działania małych firm. Projekt złożyłem w imieniu klubu, zobaczymy, co na to koledzy z innych klubów.
Mikołaj Radomski
niech ten marszałek weźmie pod uwagę nasz głos zanim cokolwiek zamrozi, może się opamięta przed wyborami parlamentarnymi, a może właśnie nic z powodu wyvorów nie zrobi…
Ta ustawa miała być zaskarżona do TRYBUNAŁU STANU. Co w tej sprawie się dzieje?
do Trybunału Konstytucyjnego ustawę mógł skierować prezydent, ale tego nie zrobił, bo koledzy piowiedzieli mu, że jest bardzo dobra
Jak zwykle rządzący maja nasze sprawy za mało ważne. Obiecamy, że zapłacimy im przy wyborach. Już od dziś zaczynam nawoływać do głosowania przeciwko PO
To wołaj Waść ino głośno i dosadnie !!!!!!!! Ha,ha
Ciekawe, jak będzie to wszystko działać po zmianach.
Pan Michał Łydka.Co z tak szumnie zapowiadaną od lutego incjatywą skierowania do Trybunału Konstytucyjnego Ustawy? Bardzo proszę o o informację na ten temat ponieważ czas ucieka a my nie wiemy czy można na to liczyć.Proszę o jasne stanowisko.
Wojciech Szemetyłło
A po co, jak poszło inną drogą? Liczy się cel chyba?
Pingback: สล็อต ฝากถอน true wallet เว็บตรง 888pg
Pingback: Best Smokeyschemsite
Pingback: bk8
Możliwość komentowania została wyłączona.