Barlinek uroczyście otwarty

W połowie lutego odbyło się uroczyste otwarcie pierwszego oddziału terenowego szczecińskiego WORD-u. To Barlinek, w którym egzaminy na prawo jazdy zdają już mieszkańcy południowo-zachodniej części województwa zachodniopomorskiego oraz północnej części lubuskiego.

– Nowe ośrodki egzaminacyjne na prawo jazdy to przede wszystkim udogodnienie dla naszych mieszkańców. Myślę, że na oddział terenowy szczecińskiego WORD-u w Barlinku czekali nie tylko jego mieszkańcy, ale także przyszli kandydaci na kierowców, którzy zamieszkują południowo-zachodnią część województwa – mówił podczas uroczystości marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.

Filia w poniemieckiej willi

Filia szczecińskiego WORD-u mieści się w budynku byłego liceum ekonomicznego przy ul. Jeziornej, które działało w poniemieckiej willi. Łączna powierzchnia zajmowana przez ośrodek to 460 mkw. Oddział terenowy ma salę wykładową, biuro obsługi interesantów, salę komputerową, pomieszczenie dla egzaminatorów, pomieszczenie socjalne oraz plac manewrowy.

Barlinecki oddział terenowy WORD-u w Szczecinie jest czynny od poniedziałku do piątku. Na razie pracuje tam dwóch egzaminatorów. W przyszłości może być ich więcej. Będzie to zależało od liczby kandydatów na kierowców.

Na razie w Barlinku przeprowadzane są egzaminy na prawo jazdy kategorii B. Kandydaci na kierowców jeżdżą fiatami punto. Planowane jest jednak przeprowadzanie egzaminów na kategorie motocyklowe.

Kontrowersyjna lokalizacja

Historia tworzenia w Barlinku oddziału terenowego szczecińskiego WORD-u jest długa. Wszystko zaczęło się w listopadzie 2016 roku. Wtedy to podczas sesji Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego radni zadecydowali, że właśnie tam może powstać filia WORD-u w Szczecinie. Takie plany nie spodobały się kierownictwu gorzowskiego ośrodka egzaminacyjnego. Powód był prosty. Jeszcze do niedawna mieszkańcy powiatów myśliborskiego, choszczeńskiego i pyrzyckiego (województwo zachodniopomorskie) zdawali egzaminy w Gorzowie. Miasto to, choć położone w województwie lubuskim, znajduje się znacznie bliżej od wymienionych samorządów niż Szczecin. Teraz sytuacja się zmieniła. Bo pewnie większość mieszkańców województwa zachodniopomorskiego będzie chciała zdawać egzaminy na miejscu.

Nie chcąc dopuścić do takiej sytuacji, ówczesny szef gorzowskiego WORD-u Zbigniew Józefowski postanowił działać. Wysłał więc do ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka list, w którym domagał się interwencji w sprawie Barlinka. Twierdził, że prowadzenie tam egzaminów byłoby niezgodne z rozporządzeniem w sprawie egzaminowania. Zdaniem Józefowskiego w Barlinku nie można było wykonać kilku zadań egzaminacyjnych. Jakich? Chodzi m.in. o jazdę drogami jednokierunkowymi o różnej liczbie wyznaczonych i niewyznaczonych pasów ruchu (nie ma tam takich dróg) czy przejazd przez skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną (nie ma tam takiego skrzyżowania).

Do żadnej spektakularnej interwencji jednak nie doszło, a WORD w Szczecinie zapewnia, że Barlinek spełnia wszystkie wymagania zapisane w rozporządzeniu w sprawie egzaminowania.

Do 16 lutego w Barlinku odbyło się już 229 egzaminów teoretycznych (są organizowane od listopada) oraz 369 praktycznych (zaczęły się w styczniu). W pierwszym przypadku zdawalność wynosiła 61 proc., drugim – 35 proc.

Zadowoleni szkoleniowcy

Otwarcie filii szczecińskiego WORD-u w Barlinku chwalą tamtejsze szkoły jazdy.

– To fajne rozwiązanie – mówi Tomasz Konieczny ze Stowarzyszenia Wspierania Edukacji Zawodowej „Wabar”, które szkoli w Barlinku kandydatów na kierowców. – Kurs jest dla nas tańszy, odchodzą nam ponadto ciągłe dojazdy do Gorzowa, gdzie kandydaci na kierowców zdawali egzaminy. Do tego możemy więcej czasu poświęcić na naukę jazdy po mieście. Ale do Gorzowa i tak będziemy jeździli, oczywiście nie tak często. Bo musimy pokazać, jak trzeba zachowywać się w trudniejszych warunkach drogowych, gdy samochodów na ulicach jest dużo.

Jakub Ziębka, tob