
Królowa, która uwielbia się ślizgać
– Ja nie zakochałam się w samochodach, kręciły mnie poślizgi. Gdy po raz pierwszy zobaczyłam drifting, byłam zdziwiona, że istnieje dyscyplina, w ramach której można się bezkarnie ślizgać – mówi w rozmowie ze „Szkołą Jazdy” Karolina Pilarczyk, czyli królowa polskiego driftu.