Czy kierowcy zawodowi powinni pracować dłużej?

To zły pomysł – uważają zgodnie eksperci zapytani o to w najnowszym wydaniu Gazety Transportowej.

Psycholog transportu Andrzej Markowski tłumaczy, że po 55 roku życia następuje szybka degradacja funkcji poznawczych, intelektualnych i motorycznych. Poza tym wielu starszych kierowców ma początki cukrzycy, zaburzenia krążenia i widzenia oraz nadciśnienie. Przesunięcie wieku emerytalnego kierowców będzie wiązało się z większą liczbą wypadków – przestrzega  Markowski.

Podobnego zdania jest Zenon Kopyściński, przewodniczący NZZ Kierowców, który uważa, że kierowcy nie powinni pracować dłużej niż do 60 roku życia. Z kolei Zbigniew Lizoń z Fundacji Akademia Transportu ma ogromne wątpliwości, czy 70-latek jest w stanie wymienić koła w samochodzie ciężarowym, ładować auto i mocować ładunek.