Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego od wielu miesięcy informują Ministerstwo Infrastruktury o znaczącej liczbie kandydatów na kierowców chcących zdawać egzamin w języku ukraińskim.
Minister Rafał Weber odpowiada, że osoby, które nie władają językiem polskim mogą skorzystać z możliwości zdawania egzaminu w języku niemieckim, angielskim. W czasie egzaminu praktycznego egzaminowany może korzystać z usług tłumacza przysięgłego obecnego w pojeździe. Wypowiedź ministra Rafała Webera jest odpowiedzią na interpelację poselską złożoną w czerwcu przez posłankę Hannę Gill-Piątek oraz posła Franciszka Sterczewskiego w sprawie możliwości zdawania egzaminu w języku ukraińskim. W interpelacji czytamy, m.in. Język polski nie jest potrzebny do prowadzenia auta na polskich drogach – potrzebna jest znajomość zasad i znaków drogowych, którą udowodnić można podczas egzaminu. Posiadanie polskiego prawa jazdy natomiast daje obcokrajowcom nie tylko więcej samodzielności, ale też dodatkowe opcje zatrudnienia i utrzymywania się. Byłby to też kolejny gest solidarności z Ukrainą, która bohatersko walczy z rosyjskim agresorem.