Krakowski MORD otworzył oferty. Hyundaie dużo tańsze od peugeotów

Do przetargu na dostawę nowych aut egzaminacyjnych do Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego zgłosiły się dwie firmy. Jedna zaoferowała hyundaie i20, druga – peugeoty 208.

Krakowski MORD chciałby, żeby pod koniec roku trafiło  do niego 45 pojazdów przeznaczonych do egzaminowania na kategorię B i jeden na B+E. Na razie do tego celu wykorzystywane są kie rio (używane w Krakowie) i toyoty yaris (używane w Oświęcimiu) oraz chevrolet captiva (kat. B+E).

Wymiana po dwóch latach

Firmy, które zdecydowały się wziąć udział w przetargu, musiały zaoferować pojazdy nowe, wyprodukowane w 2018 r. W przypadku auta na kat. B+E model musi być w sprzedaży minimum rok od terminu składania ofert, który nastąpił w czerwcu. Zgodnie ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia, wszystkie pojazdy na kategorię B, wraz z systemem rejestracji wideo, mają zostać nieodpłatnie wymienione na takie same, nowe, po dwóch latach użytkowania.

Tanie hyundaie, drogie peugeoty

Najważniejszym kryterium branym pod uwagę przez krakowski MORD jest oczywiście cena. Ale punkty przyznawane są  także za wyposażenie opcjonalne, możliwość montażu instalacji LPG, wydłużony okres gwarancji, czas realizacji napraw gwarancyjnych oraz wskazanie stacji serwisowej na terenie miasta i gminy Oświęcim. Samochody, które są teraz używane w krakowskim MORD-zie, zostaną przekazane zwycięzcy przetargu w rozliczeniu.

Wiadomo, że do krakowskiego MORD-u wpłynęły dwie oferty. Znacznie różniące się od siebie ceną. Firma Inter Auto zaoferowała ośrodkowi peugeoty 208 oraz forda s-max. Cena? Ponad 5,2 mln zł brutto. Z kolei diler Inter Car Nowak zaproponował hyundaie i20 oraz, tak jak ich konkurencja, forda s-max. Firma zażądała za swoje usługi 1,3 mln zł brutto.

MORD w Krakowie  nie wyłonił jeszcze zwycięzcy przetargu, ale trudno wyobrazić sobie, żeby był nim diler oferujący peugeoty.. Rozstrzygnięcie ma zapaść jeszcze w lipcu.

Jakub Ziębka