Mieszkanka Łodzi, która zdała egzamin na prawo jazdy a następnie decyzją marszałka województwa egzamin został unieważniony, skieruje do sądu pozew przeciwko Wojewódzkiemu Ośrodkowi Ruchu Drogowego w Łodzi oraz Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Łódzkiego.
Całą historię opisał dwa miesiące temu Dziennik Łódzki, któremu teraz Paulina Rybicka powiedziała:
Nie jest moją winą, że egzaminator jest niedouczony.
Egzamin został unieważniony w związku z tym, że jego część praktyczna trwała niespełna 24 minuty, a nie przepisowe 40. Czas mógłby zostać skrócony do 25 minut, ale tylko w sytuacji, w której kandydatka wykonałaby bezbłędnie wszystkie wymagane przepisami zadania. Tymczasem, ze zgromadzonej i przeanalizowanej dokumentacji
notatki z egzaminu
wyjaśnienia egzaminatora
zapis z kamery wewnątrz samochodu
zapis z kamer monitoringu Dróg i Transportu
wynika, że kandydatka nie wykonała poprawnie czterech zadań.
Dziennik Łódzki informował także, że wynik egzaminu został zaskarżony przez związkowców z Solidarności, której przewodniczący tłumaczył, że zaskarżenie było motywowane
- troską o bezpieczeństwo ruchu drogowego
- koniecznością dołożenia starań aby egzaminy na prawo jazdy były prowadzone solidnie.
Pingback: clase azul limited edition bottles
Pingback: vendite online di ossicodone 80mg a basso prezzo senza script
Pingback: חברת אחסון אתרים
Możliwość komentowania została wyłączona.