Nagrody pieniężne dyrektorom wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego przyznają zarządy województw. W ich rozdzielaniu pod uwagę brane są przede wszystkim wyniki finansowe WORD-ów.
Na posiedzeniu, które odbyło się 12 lipca, Zarząd Województwa Lubelskiego podjął uchwałę w sprawie przyznania nagród za 2015 rok dla dyrektorów trzech ośrodków: w Chełmie, Lublinie i Zamościu. Każdy z nich otrzymał dodatkowo 13.200 zł, czyli półtorakrotność ich miesięcznych zarobków.
Rzeczniczka marszałka województwa nie wyjaśnia, za co dyrektorzy otrzymali nagrody, jednocześnie wskazuje, że wszystkie ośrodki w roku ubiegłym zarobiły więcej niż w poprzednim.
– Za ubiegły rok wszystkie wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego uzyskały dodatnie wyniki finansowe – wylicza Beata Górka, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego. – Suma zysków netto wyniosła 2.027.657 zł i jest to kwota wyższa niż w 2014 roku (zysk 401.369,64 zł) o 1.626.287,36 zł. Wszystkie ośrodki w województwie zarobiły też więcej, niż zakładano.
Więcej egzaminów, więcej pieniędzy
Na czym wzbogaciły się WORD-y w województwie lubelskim? Jak podają urzędnicy, w porównaniu do 2014 roku nastąpił wzrost dochodów z działalności egzaminacyjnej (o 2.061.269 zł). W 2015 roku ośrodki przeprowadziły łącznie 158.202 egzaminy kandydatów na kierowców i kierowców, co stanowi 112,7 proc. egzaminów przeprowadzonych w 2014 roku. Największy wskaźnik dynamiki zanotował WORD w Białej Podlaskiej (o 25,4 proc. więcej przeprowadzonych egzaminów niż w 2014 roku). WORD Lublin przeprowadził o 15,2 proc. więcej egzaminów niż w 2014 roku, natomiast WORD Chełm o 8,4 proc. więcej. Spadek liczby przeprowadzonych egzaminów w porównaniu do 2014 roku zanotował jedynie WORD Zamość – o 0,8 proc.
– Wzrost liczby przeprowadzanych egzaminów w 2015 roku był spodziewany w związku z mającą wejść od 4 stycznia 2016 roku zmianą przepisów, dotyczącą osób po raz pierwszy uzyskujących uprawnienia w zakresie kategorii B prawa jazdy – argumentuje Beata Górka. – Poza działalnością egzaminacyjną i szkoleniową ośrodki prowadziły dodatkową działalność gospodarczą: udostępniały odpłatnie sale wykładowe i place manewrowe. Ponadto wynajmowały wolne pomieszczenia dla celów biurowych.
W województwie kujawsko-pomorskim bez nagród
Również w województwie łódzkim dyrektorzy zostali docenieni dodatkowymi wypłatami. Tamtejszy urząd wojewódzki nie ukrywa, że przy ustalaniu wysokości nagrody brane są pod uwagę: liczba przeprowadzonych egzaminów i ich zdawalność, liczba skarg i osiągnięty zysk ośrodka. To spowodowało różnice w wysokości nagród. Najwięcej otrzymali dyrektorzy WORD-ów w Piotrkowie Trybunalskim i Skierniewicach (1,9-krotność miesięcznych zarobków). Następni w kolejności byli dyrektorzy ośrodków w Sieradzu i w Łodzi. Wysokość zainkasowanych nagród nie przekłada się jednak bezpośrednio na wielkość zysków, bo największe wykazał w ubiegłym roku sieradzki WORD (685 tys. zł).
Jedna dodatkowa pensja to natomiast nagroda przyznana szefom WORD-ów w województwie wielkopolskim.
– Zarząd Województwa Wielkopolskiego przyznał nagrody roczne dyrektorom WORD-ów w Kaliszu, Koninie Lesznie i Pile za działania podejmowane w 2015 roku w wysokości jednokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia – wyjaśnia Małgorzata Sowier, rzecznik prasowy Wielkopolskiego Urzędu Marszałkowskiego. – W latach ubiegłych dyrektorzy WORD spełniający kryteria ustawowe otrzymali nagrody w wysokości nieprzekraczającej ich średniego miesięcznego wynagrodzenia.
Nagrody ominęły za to w tym roku dyrektorów z województwa kujawsko-pomorskiego.
– Nagrodę roczną, zgodnie z przyjętymi zasadami, może otrzymać kierownik wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego, jeśli ośrodek uzyskał dodatni wynik finansowy za dany rok kalendarzowy – tłumaczy sekretarza województwa Marek Smoczyk. – W 2016 roku nie były przyznawane nagrody dla dyrektorów wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. W 2015 roku nagrodę roczną – w wysokości jednej miesięcznej pensji – otrzymał dyrektor WORD-u w Toruniu.
Anna Łukaszuk
Granda w bialy dzien. Nie wierze…bo to wlasnie Polska
I jak w tym kraju zdać egzamin na prawo jazdy ?
Dyrektorzy powinni orrzymać po 50000zl bo tak musi być
trzeba umieć przejechać 25 min przez miasto nie koniecznie baletowo, nic więcej.
Niska zdawalnosc to wieksze premie dla dyrow. Prosta zalezność korporacyjna. I niech ktos napisze mi jaki jest sens istnienia WORDów, chyba ich funkcja sie zdewaulowała?
niska zdawalność jest wynikiem słabego przygotowania a nie łamania prawa w celu zapewnienia dyrektorom premii. A dlaczego to trwa? Bo wszyscy na tym zarabiają. Słabe OSK z bardzo niską zdawalnością powinny po kilku miesiącach się zamknąć, czemu się nie zamykają?
taa… a yeti istnieje 🙂 Tj, koło zamknięte. Cały system jest do kitu, ale jego najwiekszym słabym ogniwem jest istnienie skostniałych, niekonkurencyjnych,monopolistycznych i często skorumpowanych WORD ów.
Czy nagrody mają otrzymywać dyr. tych WORD-ów w których czas oczekiwania na egzamin praktyczny kat B p.j. wynosi m-c mają wszystkie niezbędne instrumenty żeby ten czas nie przekraczał tygodnia są darmowe samochody są chętni do pracy egz ale. tylko duma i pycha nie pozwala na racjonalne logiczne rządzenie jednostką, trzeba ustalić nagrodę ZA NIEUDOLNOŚĆ Nominuję wszystkich Dyr. WORD w Polsce na ten tytuł zasługują
po pierwsze to MAMONA na końcu jest CZŁOWIEK któremu ta cała machina ma służyć i wszystko staje się jasne, odwrócono kata ogonem do przodu
Pingback: Online medicatie kopen zonder recept bij het beste Benu apotheek alternatief in Amsterdam Rotterdam Utrecht Den Haag Eindhoven Groningen Tilburg Almere Breda Nijmegen Noord-Holland Zuid-Holland Noord-Brabant Limburg Zeeland Online medicatie kopen zonder r
Pingback: directory
Pingback: หวยออนไลน์
Pingback: you can try these out
Pingback: original site
Pingback: รับทำเว็บไซต์
Możliwość komentowania została wyłączona.