Słuchawki. Wydumany problem czy realne zagrożenie?

Poseł PiS Artur Szałabawka chciałby, żeby rowerzystom oraz osobom jeżdżącym na rolkach zabroniono korzystania ze słuchawek, bo rozpraszają ich uwagę i są przyczyną wielu wypadków. Cykliści jednak nie są przekonani, by proponowane zmiany miały czemukolwiek służyć.

Szałabawka złożył nawet interpelację w tej sprawie. Co trochę zaskakujące, skierował ją do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Co zainspirowało posła do zaproponowania wydania zakazu korzystania ze słuchawek rowerzystom oraz rolkarzom? Chodzi o cytowany przez niego w interpelacji sondaż, przeprowadzony w zeszłym roku przez Centrum Profilaktyki Społecznej. Co z niego wynika? Otóż ok. 20-25 proc. rowerzystów i 80 proc. osób jeżdżących na rolkach korzysta podczas jazdy ze słuchawek. „Wielokrotnie w mediach opisywane były przypadki, gdy przyczyną niebezpiecznych zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów był fakt, że w chwili zdarzenia ich uwaga rozproszona była przez znajdujące się na uszach słuchawki” – czytamy w poselskiej interpelacji.

Znikający Jonas

Poseł wnioskuje o dwie rzeczy. Po pierwsze, chciałby, żeby zakazano korzystania ze słuchawek podczas jazdy „rowerzystom i innym użytkownikom urządzeń napędzanych siłą mięśni”. Po drugie, prosi MSWiA o zainicjowanie kampanii społecznej, która pomogłaby uświadomić polskiemu społeczeństwu, jak niebezpieczne jest słuchanie muzyki przez słuchawki podczas jazdy. Jako przykład wskazał akcję przeprowadzoną w 2015 roku przez policję w Lozannie. W ramach tej kampanii powstał m.in. krótki film. To historia 24-letniego Jonasa, lubiącego słuchać hip-hopu, R’n’B i muzyki elektronicznej. Lektor mówi, że mężczyzna nie ma żadnej magicznej mocy, ale pokaże widzom niesamowitą sztuczkę ze znikaniem. Co się wtedy dzieje? Jonas przechodzi przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle, oczywiście słuchając muzyki przez słuchawki. Nie udaje mu się jednak dojść na drugą stronę ulicy. Zostaje potrącony przez szybko jadący samochód. Ginie na miejscu. A pod koniec filmiku dowiadujemy się, że rolę lektora odegrał pracownik zakładu pogrzebowego.

Kampania? Tak, ale skierowana do kierowców

Okazuje się, że nie wszyscy są do pomysłu posła Szałabawki przekonani. Szczególnie rowerzyści. W tej sprawie wypowiedziała się m.in. Joanna Jaroszyńska ze Stowarzyszenia Rowerowy Toruń. Na łamach „Gazety Pomorskiej”, gdzie jest felietonistką, napisała m.in.: „Tak, wypadki z udziałem rowerzystów to problem, ale nie wynika on z tego, czy rowerzyści jeżdżą w słuchawkach, czy bez. Rowerzyści w Polsce giną na drogach z innych powodów. Organizacje rowerowe od dawna sygnalizują, że to kierowcy nieprzestrzegający przepisów i jeżdżący ze zbyt dużą prędkością zagrażają najbardziej niechronionym uczestnikom ruchu drogowego. To oni w dużej mierze są sprawcami wypadków, w których poszkodowanymi są rowerzyści i piesi. To w tej sprawie należałoby składać interpelacje, które dałyby możliwość przeprowadzania ogólnopolskich kampanii kierowanych do kierowców samochodów”. Swój tekst zatytułowała „Wydumany problem”.

Brakuje jednoznacznych danych

Kto ma rację? Trudno o jednoznaczną odpowiedź. Dlaczego? Bo jednoznacznie w tej sprawie nie chcą wypowiadać się nawet policjanci. Inspektor Marek Konkolewski z Komendy Głównej Policji mówił w TVN24bis, że trudno określić, czy rowerzyści słuchający muzyki stwarzają większe zagrożenie na drodze niż jeżdżący bez słuchawek. Powód jest prosty. Brakuje statystyk, które by na to wskazywały.

W każdym razie Jarosław Zieliński, wiceminister MSWiA, nie udzielił Szałabawce konkretnej odpowiedzi. Wspominał tylko, że „problematyka dotycząca ewentualnych zmian w przepisach prawa, skutkujących zwiększeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym ze szczególnym uwzględnieniem pieszych i rowerzystów, obejmująca również zakaz korzystania z telefonu komórkowego podczas przekraczania jezdni, została zgłoszona jako jeden z tematów Rady Dialogu Społecznego”.

Z kolei wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit powiedział „Rzeczpospolitej”, że się nad propozycją posła pochyli. Czy poskutkuje to zakazem używania słuchawek przez rowerzystów? Na razie niewiele na to wskazuje…

Jakub Ziębka