Do fatalnego w skutkach wypadku doszło w weekend w Żukowie (powiat sochaczewski). Efektem zderzenia dwóch aut była śmierć 32-letniej kursantki.
Jak doszło do wypadku? Policjanci wstępnie ustalili, że 21-letni kursant, który kierował pojazdem szkoleniowym, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i na skrzyżowaniu doprowadził do zderzenia z lexusem.
W wyniku tego zdarzenia przewiezieni do szpitala w Sochaczewie zostali instruktor nauki jazdy i kierowca lexusa. W elce podróżowała jednak jeszcze jedna osoba, 32-letnia kursantka, siedząca z tyłu. Kobieta w ciężkim stanie została zabrana przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Warszawie. Niestety, tam zmarła.
red
Jeszcze jedna tragedia! Zastanawiam się czy usankcjonowanie w przepisach zgody na transport-uczestnictwo w szkoleniu dodatkowych osób ma sens.
Egzaminy powinny być w miastach powiatowych,a nie dojeżdżać na egzamin po 100 i więcej kilometrów. Według ciebie szkolenie powinno być tylko w miejscowości gdzie odbywają się egzaminy ?
Tak by właśnie wtedy było…
30godz w koło komina…
Wręcz odwrotnie to egzaminy powinny być bliżej kursantów!
niestety ekonomia wygrywa z logiką i rozsądkiem
Masz rację. Kursant nie powinien być przewożony przez innego kursanta.
Czy kursantka miała zapięte pasy? Czy Lexus uderzył w jej stronę..?
egzaminy do powiatów-blizej ludzi.mieszkancy duzych miast odetchna z ulga a i w efekcie korki beda mniejsze
Ręce mi opadają jak czytam niektóre komentarze – zwłaszcza te o przeniesieniu szkolenia na głęboką prowincję – jakie są tego efekty – w Krakowie ludzie nie potrafią ogarnąć tramwajów, gubią się na najprostszym rondzie , jeżdżą na tzw nawigację pod prąd na jednokierunkowej, wyprzedzają przed przejściem dla pieszych na drodze o dwóch pasach ruch bo dla niego jak nie zmienia pasa ruchu tzn że nie wyprzedza itp. Dodatkowo problemy z parkowaniem.
Proszę o zastanowienie się i prostą odpowiedż :Jakie ma znaczenie dla dla BRD miejsce przeprowadzenia egzaminu teoretycznego a następnie części praktycznej na placu manewrowym! W obecnym systemie tylko co czwarty egzaminowany kontynuuje egzamin i wyjeżdża na „miasto:
Gdzie był instruktor?!!! Drugie pytanie – z jaką prężnością przejeżdżali przez to skrzyżowanie.??/..
Kursantowi może zgasnąć samochód na środku skrzyżowania, nie dodał gazu przy ruszaniu i za szybko zmienił bieg, a instruktor nie ma gazu i nie jest cudotwórcą , oprócz tego kirowca lexusa pewnie jechał 100 . To bardzo przykre że nikt nie rozumie jaki to trudny i odpowiedzialny zawód
Więcej placu, wydłużyć łuk do 100m. -150m. i dojazdy do WORD przez zmniejszenie ich o połowę, jak nauczą się jeżdzić na tym placu to wydać prawo jazdy PLACOWE, następnie Kandydat ma odbyć godzinną jazdę na płycie poślizgowej w ODTJ, hamowanie awaryjne i heja do miasta. będzie bezpiecznie jak wszyscy tak szkoleni zdążą zahamować w porę. Ja tymczasem idę wysoko się ubezpieczyć tak na wszelki WYPADEK.
Dokładnie. Tu jest istota problemu . Oddalone egzaminy i zamiast tego bezsensownego placu egzamin przenieść poza obszar zabudowany.
Tak proszę Państwa bawimy się w ,,śmieszne place manewrowe ,, oczywiście za wsparciem naszych kolegów z federacji a ludzie giną na drogach . Wywalmy to szkolenie bo do niczego nie prowadzi . Przecież to jest w obecnych ,,chore,,, , gdzie ministerstwo.
Plac manewrowy to perełka naszego systemu szkoleniowego. Jeśli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ze chodzi o $ 🙂 Większość dyr WORD na samą myśl o likwidacji placu manewrowego dla kat.B dostaje konwulsji i nic tu nie da kreatywna księgowość. Hajs Pany hajs się liczy nie BRD.
W jednym z wordów obserwowałam egzaminy na placu manewrowym (od godz.7 do 12.30. Do tego czasu Nikt nie zdał placu… To jest chore. W Europie tylko Polska i jeszcze jeden kraj tracą czas na łuk!!! A jazda po mieście gdzieś leży odłogiem… Już były nawet plany tego typu aby plac manewrowy potraktować podobnie jak teorię, czyli raz zdany i więcej nie zaczynamy egzaminu od niego.
Czy Litwini to Gamonie? Napatrzyli się na polskie rozwiązania ale szybko zrozumieli swój błąd i doszli do wniosku że to polski idiotyzm i pośpiesznie zrezygnowali z jego posiadania, kto tu ma rację?
Polacy. Jesteśmy pionierami w szerzeniu debilizmu. I to od lat.
Gdzie się podziali zatwardziali obrońcy placu manewrowego? Hallo?? Jest tu kto?
Współczuję poszkodowanym oraz ich bliskim. Znajmy jednak proporcje gdzie nauka jazdy ponosi winę. Oto kilka faktów : wypadki 2017 = 32760 , ranni 2017= 39466 , zabici 2017= 2831 a tylko wczoraj złapano 235 nietrzeźwych kierowców.
Pingback: บทความคาสิโน lsm99
Możliwość komentowania została wyłączona.