Przejdź do treści

Uwaga: Ustawa o kierujących niezgodna z Konstytucją RP

Forsowanie „Super OSK” odbywa się poprzez łamanie ogromnej ilości wartości i zasad konstytucyjnych i unijnych – to jeden z wniosków ekspertyzy prawnej dotyczącej Ustawy o kierujących.

Wiele osób z niepokojem patrzy w przyszłość branży szkoleniowej. Niż demograficzny, zaniżanie cen kursów oraz krzywdzące dla OSK wymiany flot pojazdów egzaminacyjnych, które fundują WORD-y, to tylko niektóre z bolączek wpływających na pogarszającą się sytuację ośrodków szkoleniowych. Większość z bolączek uleczyć miała wyczekiwana przez wszystkich Ustawa o kierujących pojazdami. Zamiast tego niebawem dostaniemy dokument, który przynosi czarną wizję przyszłości rynku szkoleń kierowców. Do tego pojawiły się głosy, że sama ustawa może być niezgodna z zasadami konstytucyjnymi oraz unijnymi.

W celu sprawdzenia tych informacji Ogólnopolskie Stowarzyszenie KIEROWCA.PL zleciło przygotowanie ekspertyzy w kwestii zgodności z Konstytucją RP z 2 IV 1997 r. i prawem Unii Europejskiej Ustawy o kierujących pojazdami, którą przygotował Kierownik Katedry Prawa Konstytucyjnego i Integracji Europejskiej Uniwersytetu Szczecińskiego prof. zw. dr hab. Nauk prawnych Andrzej Bałaban.

Rynek stanie na głowie?

Jednym z czynników, które zdaniem prof. Bałabana mogą negatywnie wpłynąć na rynek szkoleń będzie utworzenie Super OSK. – Nowe rozwiązania przyjęte w ustawie w postaci konstrukcji „Super OSK”, to rozwiązania niejasne i niepewne w działaniu – pisze w ekspertyzie profesor. – Trudno przewidzieć, kiedy powstanie dostatecznie rozwinięty system takich ośrodków. Łatwo natomiast przewidzieć konsekwencje ich monopolistycznej pozycji – doświadczaliśmy tego w czasach komunistycznych.

Obawy prof. Bałabana podziela wielu właścicieli tradycyjnych ośrodków, którzy boją się niebezpiecznego monopolizowania rynku przez nowopowstałe Super OSK. Nie bez przyczyny, bowiem istnieje realne niebezpieczeństwo, że za kilka lat zostaną tylko Super OSK, mniejsze ośrodki nie wytrzymają konkurencji. Chociaż Super OSK ma być stosunkowo niewiele, to i tak będą mogły opanować cały rynek. Wystarczy, że ich właściciele postanowią zatrudnić w rejonie kilkunastu instruktorów z samochodami, którzy będą mogli sobie pozwolić na dużo niższe ceny za szkolenia. Dlaczego? Choćby przez fakt, że Super OSK, jako jedyne będą miały możliwość prowadzenia szkolenia teoretycznego w formie nauczania na odległość z wykorzystaniem technik komputerowych i internetu pod nadzorem ośrodka szkolenia kierowców (art. 23 ust. 3). Co za tym idzie? Tylko kursanci korzystający z usług Super OSK będą mogli uczyć się teorii w domu za pomocą nowoczesnych i dużo tańszych metod opartych na e-learningu.

Kursant wybierze taki ośrodek dlatego, że będzie on mógł oferować tańsze kursy. Tak oto rok po roku mniejsze ośrodki podzielą los sklepików osiedlowych wypieranych obecnie przez hipermarkety. Ich odpowiednikiem na rynku szkoleń będą właśnie Super OSK – molochy, gdzie szkolenie będzie przypominało bardziej produkcję taśmową. Zresztą same wymogi dotyczące prowadzenia Super OSK opracowane są tak, żeby to nie jakość szkolenia decydowała o uzyskaniu statutu Super OSK, tylko zasoby finansowe właściciela. Już sam warunek posiadania pojazdów szkoleniowych w zakresie prawa jazdy kategorii A, B, C i D (co najmniej jeden pojazd w zakresie danej kategorii prawa jazdy powinien być własnością tego przedsiębiorcy lub przedmiotem umowy leasingu) jest dla większości przedsiębiorców zaporowy.

Warto dodać, że na korzystanie z usług Super OSK będą skazane również zwykłe ośrodki, bowiem Super OSK będą posiadały monopol na prowadzenie kursów dla kandydatów na instruktorów i wykładowców (art. 35 ust. 1) oraz organizowanie trzydniowych warsztatów doskonalenia zawodowego instruktorów i wykładowców (art. 35 ust. 6). Stworzy się więc patologiczna sytuacja, w której właściciel OSK będzie skazany na korzystanie z usług własnej konkurencji.

Czy można temu zapobiec? Zdaniem profesora Bałabana: – już samo forsowanie Super OSK odbywa się poprzez łamanie ogromnej ilości wartości i zasad konstytucyjnych i unijnych, z których każda jest wystarczająca do ich zakwestionowania i eliminacji, bo każda jest podstawą systemu gospodarki rynkowej bądź państwa prawnego. Ocena ustawy przez pryzmat zespołu naruszonych zasad jest natomiast druzgocąco negatywna.

Bogaci przedsiębiorcy łatwo jednak się nie poddadzą, bowiem walczyć jest o co. Przypomnijmy, że w zakres kompetencji Super OSK wchodzi prowadzenie szkolenia teoretycznego w formie nauczania na odległość z wykorzystaniem technik komputerowych i internetu pod nadzorem ośrodka szkolenia kierowców (art. 23 ust. 3), prowadzenie kursów dla kandydatów na instruktorów i wykładowców (art. 35 ust. 1), organizowanie trzydniowych warsztatów doskonalenia zawodowego instruktorów i wykładowców (art. 35 ust. 6), możliwość prowadzenia nieodpłatnych zajęć dla uczniów ubiegających się o wydanie karty rowerowej (art. 40 ust. 2).

Kolejnym problemem, może się stać zwolnienie z podatku VAT na szkolenia na kategorię B. Zgodnie z zapisami ustawy osoba, która uzyskała uprawnienia do kierowania pojazdami na kat B nie będzie mogła, w dwuletnim okresie próbnym, podejmować pracy zarobkowej w charakterze kierowcy pojazdu określonego w prawie jazdy kategorii B. (art. 91 ust. 3 pkt 3 i 4). Zapis ten może spowodować cofnięcie wytycznych Ministerstwa Finansów odnośnie zwolnienia z podatku VAT szkoleń na kategorię B opierających się na stwierdzeniu, że są to usługi kształcenia zawodowego.

Destrukcja dotychczasowego systemu szkoleń

W kolejnych punktach podsumowania ekspertyzy czytamy również, że nowe rozwiązania godzą w system szkolenia kierowców także poprzez wiele drobniejszych „pomysłów”. Wymieniono tu bezsensowną rejonizację ośrodka w obrębie dwóch powiatów, przymus wymiany flot samochodowych w ślad za działaniami Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego, ograniczenie możliwości szkolenia na odległość szokujące w dzisiejszych czasach, brak możliwości rozwoju technik szkolenia na symulatorach, podważenie zaufania do uczciwości systemu egzaminacyjnego poprzez brak możliwości uzyskania zapisu przebiegu egzaminu.

To oczywiście tylko kilka z zastrzeżeń, znacznie więcej mogliby dodać do tej listy prezesi i członkowie zarządów organizacji związanych z branżą szkolenia kierowców. Czy jest więc jeszcze szansa na naprawę tego, czego w procesie legislacyjnym nie udało się obronić? – Skoro przy opracowywaniu tej ustawy zawiodły mechanizmy legislacyjne odwołać się trzeba do ocen społecznych i rozwiązań nadzorczych – twierdzi profesor. – O ryzyku związanym z wejściem omawianych przepisów ustawy w życie trzeba poinformować opinię publiczną i prasę branżową. W chwili obecnej istnieje też szansa, że ustawy tej nie podpisze z wymienionych wcześniej względów Prezydent RP i z umotywowanym wnioskiem przekaże ją Sejmowi do ponownego rozpatrzenia (art. 122 ust. 5 Konstytucji) . Jeśli możliwość ta nie zostanie wykorzystana pozostaną jeszcze liczne środki procesowe.

Spotkanie branżowców

Treść ekspertyzy autorstwa prof. Bałabana oraz groźba załamania się rynku szkoleń były również tematem spotkania, które odbyło się 14 stycznia w warszawskim oddziale wydawnictwa Winfor. Przedstawiciele kilkunastu organizacji branżowych, zapoznawszy się z pełną treścią ekspertyzy, podzielili większość zawartych tam obaw. – Efektem tego spotkania będzie skierowanie do Kancelarii Prezydenta listu oraz pełnej treści ekspertyzy – mówi Rafał Matuszak ze Stowarzyszenia KIEROWCA.PL. – Nasz sprzeciw budzi uchwalanie przepisów naruszających konstytucyjne zasady równości i swobody działalności gospodarczej, na co wskazujemy w liście i na to chcemy zwrócić uwagę kancelarii.

mp

—————————————

Ekspertyza prawna dla Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników, Kierowców Zawodowych i Ośrodków Szkolących Kierowców „Kierowca.pl” w Szczecinie w kwestii zgodności z Konstytucją RP z 2 IV 1997r. i prawem Unii Europejskiej ustawy o kierujących pojazdami (w grudniu 2010 ustawa w trakcie prac w Senacie RP) została sporządzona przez prof. zw. dr hab. nauk prawnych Andrzeja Bałabana, który pełni funkcję kierownika Katedry Prawa Konstytucyjnego i Integracji Europejskiej Uniwersytetu Szczecińskiego.

Poniżej do pobrania plik z pełną treścią ekspertyzy, natomiast treść Ustawy o kierujących pojazdami jest dostępna tutaj

 

12 komentarzy do “Uwaga: Ustawa o kierujących niezgodna z Konstytucją RP”

  1. O proszę, sami koledzy siedzą. No może coś jednak uda się jeszcze zrobić z tą nieszczęsną Ustawą.

  2. Czy w tych super osk instruktorzy będą zarabiać dostatnio, czy dorabiać na ułatwieniu zdania egzaminu.

    1. Tyle zarobią, ile im dadzą zarobić. W każdym razie małe ośrodki do odstrzału polecą.

        1. Kłóćcie się dalej, to na pewno coś wywalczycie.. Przypominają się dobre polskie tradycje

  3. Boleść.Boleść..Boleść.. Po wielokrość boleść. Jak można uchwalić ustawę która niszczy normy konstytucyjne. Porażka.
    Ciekawe zdjęcia. Proponuję pobrać i przejrzeć.. Hmm no może ciekawe?

  4. Jestem instruktorem i nie rozumie skąd taka krytyka tej ustawy? Fakt – efektem będzie powstanie dużych OSK – ale czy to źle? Ja wolę pracować w dużej firmie a nie w „krzaku” – bo duża firma nie będzie ani mogła ani musiała kombinować z ZUSem, urlopami itp. Czy to źle?

  5. Mam 4 auta do kat. B, 2 do C, 2 motocykle, cenę za kurs kat. B 1400 zł i ciągły wzrost liczby kursantów. Ta ustawa zlikwiduje słabych instruktorów i pseudomenadżerów, tylko zaniżających ceny. Ma być autobus – to kupię. O co Wam chodzi? Żeby brać za kurs kat.. B 1000 zł?

  6. Pingback: http://layline.tempsite.ws/link.php?link=https://muskokastageworks.ca/

  7. Pingback: นำเข้าสินค้าจากจีน

  8. Pingback: เว็บปั้มไลค์

Możliwość komentowania została wyłączona.

Koszyk zakupowy0
Brak produktów w koszyku!
0