W samochodzie wolę ciszę

Piosenkarz Wojciech Gąssowski lubi jazdę samochodem, ale tylko po nowych drogach i w swojej ulubionej hondzie.

Maciej Piaszczyński: Jak dużo czasu spędza pan za kierownicą?

Wojciech Gąssowski: Bardzo dużo, ponieważ na koncerty przeważnie jeżdżę własnym samochodem. Czasem zdarza się, że w ciągu jednego dnia przejeżdżam 600 ? 800 km, a w ciągu miesiąca bywa, że są to tysiące. Na przykład podróż z Warszawy na występ w Poznaniu jest w tej chwili wyjątkowo luksusowa dzięki nowej autostradzie. Natomiast podróż nad Solinę, mimo że tylko 90 km, to już zupełnie co innego. Jest o dwie godziny dłuższa.

Jazda samochodem to dla pana przyjemność czy obowiązek?

– I jedno, i drugie. Przyjemnością jest jazda po nowych drogach, w szczególności autostradach i drogach ekspresowych. Jest to dla mnie również obowiązek, ponieważ, tak jak wspomniałem wcześniej, na koncerty jeżdżę własnym samochodem.

Jakie samochody lubi pan najbardziej?

 – Od ponad 20 lat jestem wierny jednej marce. To Honda, która jak do tej pory nigdy mnie nie zawiodła, a miałem okazję jeździć różnymi modelami tej marki.

Wielu artystów przyznaje, że w trasie próby organizują sobie w czasie jazdy samochodem. Czy pan śpiewa za kierownicą?

– Zazwyczaj śpiewam na estradzie. W samochodzie raczej mi się to nie zdarza. W czasie jazdy wolę ciszę, ewentualnie słucham radia.

Jakiej muzyki najchętniej słucha pan podczas jazdy?

– Takiej, którą w danej chwili nadaje moja ulubiona stacja, czyli Program 1 Polskiego Radia.

Czy czuje się pan bezpiecznie na polskich drogach?

– Bezpiecznie czuję się na nowych drogach, czyli autostradach i drogach szybkiego ruchu. Niestety, o wiele gorzej jest na pozostałych drogach krajowych oraz drogach lokalnych, z których bardzo często muszę korzystać.

Jak ocenia pan umiejętności polskich kierowców?

– Fatalnie. Według mnie, polscy kierowcy są niedouczeni i jest to niestety wina instruktorów. Z tego, co słyszę, jedną z ważniejszych podczas egzaminu na prawo jazdy jest umiejętności jest parkowania tyłem. Samochodem jeździ się raczej do przodu, w związku z tym byłoby lepiej, gdyby instruktorzy jazdy skoncentrowali się na tym elemencie. Wyjątkowo dużym zagrożeniem na drodze są kierowcy rozmawiający podczas jazdy przez telefon komórkowy. Tacy kierowcy powinni być jeszcze surowiej karani. Kolejną plagą na naszych drogach jest nieużywanie kierunkowskazów, co bardzo często powoduje wypadki.

Jak wspomina pan swój kurs i egzamin na prawo jazdy?

– Miałem ogromne szczęście, że na kursie spotkałem wyjątkowo kompetentnego instruktora. Był niezwykle wymagający i do dziś jestem mu za to bardzo wdzięczny. Na całe życie zapamiętałem rady, których udzielił mi podczas naszych spotkań. Między innymi, żeby pamiętać o używaniu kierunkowskazów. I to nie w ostatniej chwili przed skrętem, ale zasygnalizować zamiar wykonania manewru już kilkaset metrów np. przed skrzyżowaniem. Po takim kursie egzamin na prawo jazdy zdałem bez najmniejszego problemu.

Wojciech Gąssowski – Piosenkarz. Debiutował w 1962 r. na Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie, gdzie znalazł się w złotej dziesiątce laureatów.

Współpracował z zespołem Czerwono-Czarni, z którym wystąpił na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Opole 1963. Po zakończeniu współpracy z Czerwono-Czarnymi występował w warszawskiej Stodole z zespołem Chochoły.

W 1964 r. zainteresował się jazzem. Śpiewał standardy jazzowe ze Swingtetem Janusza Zabieglińskiego i Triem Włodzimierza Nahornego. W 1967 r. na Festiwalu Jazz nad Odrą zdobył pierwszą nagrodę w kategorii wokalistów jazzowych. Na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Jazzowej Jazz Jamboree 1967 w Warszawie wystąpił w koncercie „Nowe twarze w polskim jazzie”. Z zespołem Włodzimierza Nahornego odbył cykl koncertów pod nazwą „Jazz w Filharmonii”.

Równocześnie współpracował z zespołem Tajfuny, z którym nagrał swój pierwszy przebój „Zielone wzgórza nad Soliną”, oraz z zespołem Polanie.

W latach 1969 ? 1971 był związany z grupą ABC Andrzeja Nebeskiego, która w tym czasie zyskała największą popularność.

W 1971 r. wraz z kolegami założył pierwszą w Polsce grupę hardrockową Test, z którą w 1974 r. wydał jedyny album zatytułowany „Test”. Najbardziej znanym utworem z tej płyty jest „Przygoda bez miłości”. W 1992 r. album doczekał się reedycji na CD, która zawierała dodatkowo pięć nagrań radiowych z lat 1972 ? 1973.

Nagrał dwie piosenki do serialu telewizyjnego „Wojna domowa” w reżyserii Jerzego Gruzy – „Tylko wróć” w duecie z Romanem Hoszowskim oraz „Piosenkę o wadach i zaletach” w duecie z Kazimierzem Rudzkim.

Wystąpił w filmie „Dwa żebra Adama” w reżyserii Janusza Morgensterna, w którym wykonał w duecie z Karin Stanek piosenkę „Budujemy nowy dom”.

W 1986 r. wystąpił na koncercie Old Rock Meeting w Operze Leśniej w Sopocie.

W 1987 r. wykonywana przez niego piosenka „Gdzie się podziały tamte prywatki” zdobyła pierwszą nagrodę na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. To do tej pory największy przebój w jego dyskografii. Utwór ten zaśpiewał również w filmie „Złoty środek” w reżyserii Olafa Lubaszenki.

W 1989 r. wystąpił na największym na świecie festiwalu muzyki country Country Music Fan Fair w Nashville (USA).

W 2000 r. nagrał tytułową piosenkę do serialu telewizyjnego „M jak miłość”.

Wyróżniony Złotą Płytą za album „Love Me Tender” oraz dwiema platynowymi płytami za albumy „Party” i „Gdzie się podziały tamte prywatki”. Ostatnia płyta zatytułowana „Co przed nami” sprzedała się w nakładzie 20 tys. egzemplarzy.

17 listopada 2010 r. ukazała się najnowsza płyta artysty zatytułowana „I Wish You Love”.